Jak zamontować na ścianie tapetę winylową na flizelinie?
Jesteś już na ostatniej prostej do spektakularnej zmiany swojego wnętrza. Pamiętaj, aby długo cieszyć się piękną tapetą w salonie lub innym pomieszczeniu, każdy montaż bezwzględnie należy zacząć od prawidłowego przygotowania ściany do tapetowania. Jak więc zamontować designerską tapetę winylową na flizelinie? Oto praktyczny poradnik, który ułatwi Ci pracę!
Montaż tapety winylowej na flizelinie krok po kroku
Tapety winylowe na flizelinie montujemy stykowo, czyli każdy bryt tapety przyklejamy na styk do kolejnego. Nie jest to jedyna opcja, możesz również skorzystać z montażu na tzw. podwójne cięcie. Ta metoda jest preferowana przy bardzo wysokich ścianach lub wzorach geometrycznych, w których każdy milimetr przesunięcia wpływa na końcowy wygląd tapety.
Oprócz przygotowania ściany, kolejna czynność, której nie możesz pominąć to sprawdzenie, czy tapeta, którą za chwilę zaaplikujesz na swoją ścianę, jest zgoda z zamówieniem, a w jej produkcji nie uczestniczył żaden chochlik. Upewnij się, że masz przed sobą właściwy wzór tapety, w zamówionej kolorystyce, a nadruk na kolejnych brytach się łączy. Jeśli właśnie myślisz, że nie masz do dyspozycji boiska do koszykówki, aby rozłożyć na podłodze kilkumetrową tapetę - spokojnie, wystarczy mały kawałek podłogi, na którym będziesz w stanie przykładać po kolei, a nie na raz, pas do pasa.
Wałek malarski lub pędzel w ruch i tapetujemy!
Montaż zaczynamy od naturalnego źródła światła lub, na ścianach pełnych, od jednego z rogów pomieszczenia. Jeśli dokładność nie jest Twoją mocną stroną i obawiasz, czy będziesz w stanie nakleić równo poszczególne pasy tapety, dla ułatwienia możesz narysować na ścianie pionowe linie ok. 2 cm od miejsca łączenia się brytów. Bardzo przydatnym gadżetem będzie laserowa poziomica, która precyzyjnie wyznaczy pion, bez konieczności rysowania po ścianie i żmudnego odmierzania kolejnych odcinków.
Mając do czynienia z tapetą winylową na flizelinie, klej nakładaj wyłącznie na ścianę. Najszybciej, najłatwiej i najbardziej efektywnie nakłada się go wałkiem malarskim, ale jeśli masz do dyspozycji pędzel, nic straconego, zwróć jednak uwagę, aby nie nakładać zbyt grubej warstwy. Jednorazowo nie nakładaj kleju na powierzchnię większą niż szerokość jednego brytu.
To jest Twoja chwila prawdy, czas na przyklejenie pierwszego brytu. Tapetę ścienną naklejaj od góry i pamiętaj, aby górnej krawędzi brytu nie naklejać na równo z linią sufitu, a zawsze wywinąć około 5 cm. Tapety Wall Art produkowane są z 5 cm zapasem na skrajnych brzegach, więc nie musisz pamiętać o doliczaniu zapasu podczas składania zamówienia. Dlaczego wywinięcie kilku centymetrów tapety przy suficie jest takie ważne? Niestety często zdarza się, że ściany i sufity w naszych domach nie są perfekcyjnie równe, a co za tym idzie, chcąc spasować wzór na kolejnych pasach, fakt, że pierwszy bryt będzie na równi z sufitem, nie znaczy, że kolejne również.
Przyklejony kawałek wygładzamy wałkiem malarskim lub raklą, płynnym ruchem od środka do krawędzi. Jeśli coś poszło nie tak i Twoja wymarzona, designerska tapeta jest krzywo przyklejona, nie próbuj jej przesuwać. Bryty nawet lekko nasiąknięte klejem stają się delikatniejsze i wszelkie próby przesuwania, mogą doprowadzić do ich uszkodzenia. Spokojnie, tapeta odzyska swoją odporność po wyschnięciu. Lepszym wyjściem będzie ostrożne poderwanie jej i nie dokładając kleju, naklejenie ponownie.
Kolejny bryt montujemy tym samym sposobem co pierwszy. Jeśli nałożyliśmy klej „na bogato” i podczas wygładzania powierzchni, klej zaczyna wypływać na stykach brytów, oczywiście musimy go usunąć. Z tego samego powodu, dla którego nie przesuwamy naklejonej tapety, nie wycieramy również nadmiaru kleju, energicznie pocierając, tylko usuwamy go delikatnie ruchem punktowym.
Po aplikacji drugiego brytu możemy odciąć górny zapas tapety z pierwszego pasa. W tym celu używamy ostrego nożyka do tapet. Warunek ostrości jest konieczny, aby odciąć nadmiar tapety równo i sprawnie, więc jeśli masz w szafce nożyk do tapet odziedziczony po rodzicach, rozważ kupno nowego lub upewnij się, że ostrze wciąż „trzyma fason”.
Ostatnie szlify - sięgnij po suche pastele w razie potrzeby
Podkłady, na których drukujemy nasze nowoczesne tapety są białe, a zatem w przypadku ciemnych wzorów, wprawne oko może dotrzeć łączenie brytów, a konkretnie, wewnętrzną krawędź tapety. Rozwiązaniem tego estetycznego mankamentu są suche pastele, którymi w łatwy sposób zamaskujemy jasną krawędź.
Nasza ściana właśnie przeobraziła się w spektakularny mural i musi „odpocząć” po tej transformacji. Tapeta ścienna powinna wysychać na niej powoli, przez kilka dni, w stałej temperaturze. Odpuśćmy w tym czasie nagłe schładzanie, ogrzewanie i intensywnie wietrzenie pomieszczenia przez minimum 24 godziny.
Mam piękną tapetę na ścianie i co dalej?
Po pewnym czasie od montażu jest możliwe, że w wyniku naprężenia i rozprężania ściany, na tapecie mogą pojawić się niewielkie pęcherzyki powietrza. To całkowicie naturalne zjawisko, które nie powinno nas martwić. Powstałe pęcherze wystarczy nakłuć i wypełnić klejem za pomocą strzykawki.
O ile montaż tapety nie miał miejsca w muzeum, istnieje duże prawdopodobieństwo, że prędzej czy później, ulegnie zabrudzeniu przez małe dziecięce rączki, domowych pupilów czy po prostu nieuważność. Tapety winylowe na flizelinie, szczególnie drukowane metodą UV żelu są odporne na zabrudzenia, ale w razie awaryjnej sytuacji można je przecierać delikatnie szmatką lub miękką stroną gąbki, używając delikatnych środków myjących.
Przygotowaliśmy również dla Ciebie film instruktażowy ze specjalistką od tapetowania - Magdaleną Rzepką - zapraszamy na naszy YouTube! https://youtu.be/TDo58xiOWAc